Na początku warto przypomnieć dlaczego stosuje się sygnalizację świetlną, ponieważ często jej wprowadzanie jest nadużywane. Sygnalizacja ma przede wszystkim poprawić jakość strumieni ruchu podporządkowanych w stosunku do strumieni ruchu nadrzędnego, czyli innymi słowy – ułatwić przejazd, czy przejście w miejscach gdzie jest to problemowe. Każdorazowo należy przemyśleć konieczność wprowadzania sygnalizacji, ponieważ zła sygnalizacja może ograniczać poziom swobody ruchu i powodować opóźnienia w stosunku do ruchu samochodowego.
Obecnie w Polsce sygnalizacja dla rowerzystów istnieje głównie w formie sygnalizatora dwukomorowego (światło czerwone i zielone z symbolem roweru), podobnego do tego stosowanego przez pieszych – za skrzyżowaniem lub jezdnią. Co ciekawe, zgodnie z Konwencją Wiedeńską ratyfikowaną przez Polskę sygnalizator dla rowerzystów powinien być jednak w postaci sygnalizatora trójkomorowego (światło czerwone, żółte, zielone) stosowany jak każdy sygnalizator dla pojazdów – przed lub nad skrzyżowaniem. Obecny kształt przepisów utrudnia wyodrębnienie fazy sygnalizacji np. na śluzach i pasach rowerowych.
Rowerzysta przejeżdżający przez skrzyżowanie powinien mieć możliwość przejazdu podczas jednej fazy dzięki detekcji. Rowerzysta powinien być wykrywany przez detekcję już z oddali, a na przejazdach dzielonych, przed poprzednim. Przez niezsynchronizowane światła rowerzysta dojeżdżający do skrzyżowania z ulicą dwupasmową po odczekaniu otrzymuje sygnał zielony, następnie po przejechaniu przez jezdnię na wysepce rozdzielającej pasy – znów musi zatrzymać się i oczekiwać na sygnał zielony. Poruszając się jezdnią na sygnał czekałby tylko jeden raz, natomiast legalnie drogą rowerową – traci od kilkunastu sekund nawet do kilku minut.
Ważnym jest także odpowiednie zaprogramowanie cyklu światła dla rowerzystów. Zalecanym jest, by rowerzyści mieli na przejeździe zawsze zielone światło, gdy istnieje taka możliwość. Co więcej, rowerzyści powinni otrzymywać zielone światło z wyprzedzeniem, by móc ruszyć i wjechać na skrzyżowanie przed innymi użytkownikami ruchu.
Niestety często zdarza się, że w wyniku błędnego zaprogramowania sygnalizacji wykrycie pojazdu powoduje przekazanie sygnału do systemu sterującego tak, że światło zielone jest włączane w następnym cyklu świateł. Powoduje to, że nawet jeśli jezdnia jest pusta to rowerzyści muszą bezczynnie czeka na kolejny cykl świateł.
Choć przyciski są powszechnie stosowane w Poznaniu, czy innych miastach miastach nieposiadających odpowiednich standardów technicznych, to należy pamiętać, że ich użycie jest nielegalne. Zmuszanie rowerzystów do podjeżdżania i naciskania przycisków jest niezgodne z obowiązującym prawem, tj. z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. Z rozporządzenia wynika, że detektory ręczne mogą być używane tylko dla ruchu pieszego, a rower – zgodnie z prawem – jest pojazdem. Kolejną niedogodnością jest to, że przyciski często lokalizowane są błędnie po lewej stronie powodując niepotrzebne kolizje podczas przejazdu przez skrzyżowanie.
W myśl przepisów (i zgodnie ze zdrowym rozsądkiem) wynika więc, że detekcja automatyczna powinna być standardem dla rowerzystów gdy istnieje konieczność w ogóle jej stosowania. Wyjątkami w których stosowanie przycisków jest możliwe są sytuacje, gdzie np. istnieje rozdzielenie kierunków jazdy.
Na koniec przypomnimy zobowiązanie dotyczącej nowej infrastruktury rowerowej, które postawił sobie Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu – w jednej z odpowiedzi (z 10 czerwca 2010 r., znak RZ-Z-5510/321/18568/10) poinformował nas:
Wykrywanie pojazdu jakim jest rower powinno następować automatycznie […]. Obecnie, na każdym nowobudowanym obiekcie wymagane jest zastosowanie automatycznej detekcji rowerzystów również na ścieżkach rowerowych. Na istniejących obiektach, w miarę możliwości finansowych, zakładamy uzupełnienie systemu detekcji lub załączanie automatyczne zielonego sygnału dla rowerzystów łącznie z niekolizyjnymi sygnałami dla pozostałych pojazdów.